- Na naszym koncercie w Legnicy sala dosłownie pękała w szwach. Ludzie pięknie się bawili, atmosfera była cudowna. Aż mi się dawne czasy przypomniały. Było super! – mówi Izabela Skrybant – Dziewiątkowska, gwiazda Tercetu Egzotycznego, który wystąpił w Legnicy. I dodaje: - Chcę bardzo, bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy byli na naszym koncercie. I z serca zapraszam na kolejne występy – uśmiecha się pani Izabela.
Artystka zdradziła nam, że była bardzo mile zaskoczona tym, że na koncert do hali przy ul. Lotniczej przyszło tak dużo młodzieży. – Myślałam, że tyle młodzieży to można teraz spotkać tylko na koncertach rockowych. A tu tak dużo młodych ludzi przyszło na Tercet, śpiewali nasze przeboje, bawili się. Naprawdę w Legnicy było cudnie – dodaje pani Izabela.
Przyznaje, że bardzo wzruszyło ją to, kiedy publiczność odśpiewała zespołowi „Sto lat”. I biła brawa na stojąco. – To dla mnie bardzo poruszające chwile. Już ze sceny podziękowałam wszystkim za to, że są, że wspierali mnie w różnych momentach mojego życia. A za waszym pośrednictwem pragnę uczynić to jeszcze raz – mówi gwiazda.
Tercet Egzotyczny to wyjątkowe i niezwykłe zjawisko na polskim rynku muzycznym. Zespół istnieje od 46 lat! To jeden z niewielu na świecie zespołów, który miał własny show m.in. w nowojorskim Carnegie Hall.
Tercet od początku istnienia podbijał cały świat. Zespół sprzedał 10 milionów płyt! Pasmo sukcesów przerwały dwie tragedie. Najpierw, w 2001 roku, zmarł Zbigniew Adamkiewicz, jeden z filarów grupy. Pół roku później zmarł Zbigniew Dziewiątkowski, założyciel zespołu, prywatnie mąż pani Izabeli i ojciec dwóch jej córek. Pani Izabela, mimo tragicznych przejść, nie poddała się. Postanowiła nie rozwiązywać zespołu. Skompletowała nowych muzyków i Tercet z powodzeniem wrócił na scenę, budząc wdzięczność i ogromne wzruszenie ludzi. Takie przeboje jak „Pamelo żegnaj” czy „Una paloma blanca” zna chyba każdy z nas.
|