W Legnickim Centrum Kultury trwają Półkolonie Artystyczne dla dzieci. Piętnaścioro małych artystów wspólnymi siłami przygotowuje m.in. film, w którym dzieci same grają. Wszystko pod czujnym okiem Juliana Zawiszy, legnickiego filmowca. Jak udało nam się podpatrzeć, rzeźba konia na dziedzińcu Akademii Rycerskiej nabrała dzięki młodym filmowcom całkiem nowego życia...
Tu dzielni rycerze:
A tu ich piękne księżniczki:
Było też samodzielne tworzenie filmowej scenografii. Za stół posłużyła... scena na dziedzińcu Akademii Rycerskiej. Bo kto artystom zabroni tworzyć tam, gdzie dopadnie ich wena?
A tak poza tym to robienie filmu jest naprawdę ciekawe.
Nawet instruktor ulega magii chwili...
Bo na półkoloniach po prostu jest fajnie!
Dzieci były także m.in. w kinie czy w Muzeum Miedzi, gdzie uczyły się robić drzewo genealogiczne.
Dziś pod okiem artystów Teatru Avatar będą się uczyć chodzić na szczudłach, w piątek pojadą na wycieczkę do "dinozaurów", czyli do Centrum Edukacji Przyrodniczej w Lubinie.
To się nazywa spędzać ciekawie wakacje!
