Czym różni się pisanka od kraszanki? A skąd w tradycji wielkanocnej wziął się zajączek? Podczas sobotniego, wielokulturowego festynu "Od Wielkanocy do Zielonych Świąt" legniczanie mogli znaleźć odpowiedzi na wiele pytań związanych z Wielkanocą oraz następującym po niej cyklu wiosennym. Festyn odbył się w Galerii Piastów i był wspólnym przedsięwzięciem Legnickiego Centrum Kultury i galerii.
- Wielkanoc kojarzy się nam ze święconką, pisankami i mazurkami. Jednak o innych tradycjach ludowych związanych z tym świętem wiemy już niewiele. Większość z nas miałaby problemy z udzieleniem odpowiedzi na pytania: czym były zapusty czy skąd wziął się śmingus-dyngus? Dlatego postanowiliśmy zaprosić legniczan na festyn związany z wielkanocnymi tradycjami - mówi Jerzy Starzyński z Legnickiego Centrum Kultury.
O swoich tradycjach opowiadali także przedstawiciele mniejszości narodowych i etnicznych, z którymi wspólne mieszkamy w naszym regionie, m.in. Łemkowie, Kresowiacy, Górale Czadeccy, Niemcy. Była degustacja świątecznych potraw oraz - cieszące się wielkim zainteresowaniem najmłodszych legniczan - profesjonalne warsztaty zdobienia pisanek i kraszanek, prowadzone przez twórców ludowych.
Natomisat seniorzy z Legnickiego Centrum Kultury uczyli jak zrobić wielkanocną palmę.
Na scenie występowały zespoły ludowe z całego regionu, także Zespół Pieśni i Tańca "Legnica".
Całość poprowadziła pani etnograf Małgorzata Michalska z Katedry Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Wrocławskiego, wspólnie z Jerzym Starzyńskim.
Ten ciekawy festyn naprawdę się udał!
fot: Legnickie Centrum Kultury
