LCK

Wystawa legnickiego Satyrykonu została wczoraj (wtorek) oficjalnie otwarta w Domu Satyry i Humoru w bułgarskim mieście Gabrowo – odpowiedniku polskiego Wąchocka. Z tą różnicą, że nasz Wąchock jest głównie bohaterem dowcipów, a Gabrowo jest uznawane za centrum satyryczne na całych Bałkanach.
We wtorkowym wernisażu naszej wystawy wzięło udział kilkadziesiąt osób, m.in. przedstawiciele magistratu w Gabrowie. Była też m.in. mieszkanka tego miasta, która świetnie mówi po polsku, bo – jak się okazało – jest absolwentką Uniwersytetu Wrocławskiego. Wszystkim bardzo się podobało.
- To, że wystawa Satyrykonu znalazła się w tym miejscu, jest dla nas bardzo ważne z wielu względów – mówi Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury. I wymienia: - M.in. przeprowadziliśmy już rozmowy o tym, aby wspólnie starać się o fundusze z Unii Europejskiej. Poza tym gabrowski Dom ma rozległe kontakty, m.in. z Turcją, gdzie odbywa się ważny i prestiżowy festiwal satyryczny i dzięki temu my także mamy szansę na współpracę z Turkami.
Najważniejszą korzyścią jest jednak to, że Legnica i Gabrowo będą znów współpracować. W latach 80-tych gabrowski Dom miał bardzo dobre kontakty z dawnym, legnickim WDK-iem. Przerwała je likwidacja WDK-u. (EGO)

Satyrykon po bułgarsku