W hallu Akademii Rycerskiej trwa ciekawa wystawa "Pamięć i duma", prezentująca epizody z Powstania Warszawskiego w skali 1:35.
Ekspozycja to autorski projekt Krzysztofa "Zygzaka" Chojnackiego, założyciela punkrockowej grupy TZN Xenna.
- Powstaniem Warszawskim interesowałem się od kiedy pamiętam. Nie wiem dlaczego. Zawsze miałem wrażenie, że ja to już gdzieś widziałem. Może to kwestia obrazów, które w dzieciństwie widziałem w telewizji i zapadły mi w podświadomość, a może to sprawa reinkarnacji? Tego naprawdę nie wiem, ale Powstanie Warszawskie zawsze było mi bardzo bliskie - opowiada autor wystawy.
Pomysł niecodziennej ekspozycji zrodził się w jego głowie, gdy poważnie zachorował na serce. Musiał całkowicie zmienić tryb życia. - Nagle miałem bardzo dużo wolnego czasu. Wtedy mój brat przyniósł mi w prezencie figurkę do sklejenia i pomalowania. Kiedyś, w dzieciństwie, zajmowałem się modelarstwem. Potem już nie, bo w dorosłym życiu byłem przekonany, że koledzy mieliby niezły ubaw gdyby dowiedzieli się, że Zygzak skleja figurki (śmiech)! Ale gdy się pochorowałem i brat przyniósł mi do sklejenia postać esesmana w kożuchu, postanowiłem wrócić do dawnej pasji. Jednak stwierdziłem, że zamiast esesmana zrobię polskiego partyzanta w kożuchu. Przerobiłem tę figurkę, mam ją zresztą w domu do dzisiaj. Potem zachciało mi się zrobić powstańca, potem zrobiłem jakieś ruiny... I nagle przyszło olśnienie, że przecież mogę stworzyć w ten sposób całą opowieść. I tak to wszystko powstało - wspomina Zygzak.
Z materiałów modelarskich, a także drewna, kamienia, plastiku, papieru i innych dostępnych materiałów stworzył dioramy, czyli modelarskie makiety, które imitują epizody z Powstania Warszawskiego w skali 1:35.
- Dioramy nie są realną dokumentacją Powstania, tylko autorskim pomysłem ich twórcy. Ale, co niesamowite, towarzyszą im zdjęcia modelarskich miniaturek, które powiększone wyglądają jak autentyczne zdjęcia z Powstania Warszawskiego. To robi wielkie wrażenie! - mówi Justyna Teodorczyk, zastępca dyrektora Legnickiego Centrum Kultury. - I nie ma w tych zdjęciach śladu po photoshopie - zaznacza Krzysztof Chojnacki.
Zdaniem Justyny Teodorczyk, wystawa jest niezwykle cenna m.in. dla młodych odbiorców, którzy wydarzenia związane np. z wojną poznają zwykle przez ciężko przystępne materiały książkowe. - A tutaj mogą zobaczyć coś, co poruszy ich dziecięcą wyobraźnią, bo przypomina układanki z klocków, zabawek. Taki był zresztą zamysł autora i to się naprawdę udało - mówi Justyna Teodorczyk.
W wernisażu niezwykłej wystawy uczestniczył gość honorowy - pan Zbigniew Grochowski, fotograf Powstania Warszawskiego. Z ponad 40 fotografów Powstania żyje dziś tylko trzech. Wśród nich 91-letni obecnie pan Zbigniew, który - co ciekawe - mieszka w Legnicy!
- Od dziecka byłem oswojony z aparatem fotograficznym, ponieważ mój ojciec był dziennikarzem. Gdy wybuchła wojna, miałem 13 lat. Tato w czasie okupacji pracował w Warszawie w podziemnym czasopiśmie, a ja należałem do Szarych Szeregów. Druh zastępowy wiedział, że interesuję się fotografiką, dawał mi więc od czasu do czasu aparat, abym wykonywał zdjęcia na ulicach Warszawy. Gdy wybuchło Powstanie, akurat miałem ten aparat w domu. Zacząłem robić zdjęcia na Starym Mieście. Robiłem je przez 32 dni. Gdy Powstanie upadło, zostałem wywieziony do Niemiec, ale zabrałem ze sobą kliszę ze zdjęciami z aparatu. W Niemczech pracowałem w gospodarstwie, po zakończeniu wojny wróciłem do Polski, klisza wróciła ze mną - wspomina pan Zbigniew. Jego unikatowe, powstańcze fotografie, można dziś oglądać m.in. w Muzeum Powstania Warszawskiego.
Powojenne losy przygnały pana Zbigniewa w 1952 r. do... Legnicy. Mieszka tu do dziś. Przez wiele lat pracował jako nauczyciel matematyki.
Zapraszamy do oglądania wystawy "Pamięć i duma" w hallu Akademii Rycerskiej. Wstęp na wystawę jest wolny. Do hallu prowadzi główne wejście przez dziedziniec Akademii Rycerskiej. Ekspozycja potrwa do 15 września i jest czynna w godz. 9:00-15:30.
Za zdjęcia dziękujemy Wojciechowi Obremskiemu z lca.pl
Portal lca.pl jest jedynym właścicielem praw autorskich do powyższych zdjęć.