|
Tadeusz Olchowski zaśpiewał w Sali Maneżowej
|
|
Wczorajszy recital Tadeusza Olchowskiego wprowadził nas w prawdziwie poetycko-knajpiany nastrój. Usłyszeliśmy zarówno utwory znane z wydanej nakładem projektu Czerwone Miasto płyty "Tadek", jak i kilka muzycznych niespodzianek.
Wieczór rozpoczął się... adekwatnie do kalendarza, bo "Piosenką przedświąteczną". Następnie nadszedł czas na muzyczno-pandemiczne asocjacje w postaci "Diagnozy" i "Epidemii"; "płytową" część koncertu zainaugurowała zaś otwierająca album "Piosenka do szuflady", w której na scenie gościnnie - po raz pierwszy - pojawił się Patrycjusz Gruszecki. Chwilę później przywitaliśmy kolejnego gościa - Sławka "Hetmana" Sobieskiego, który swoją czerwoną Yamahą ubogacił (i tak bogate brzmieniowo przecież) "To całe życie". Nostalgiczny klimat "Muzyków prowincjonalnych" pomógł nam poczuć Jarek "Jafo" Michalski, a w "Piosence bezlitosnej Tadek" na scenie Sali Maneżowej pojawił się Władysław Kwaśnicki. Na wyróżnienie zasługuje też zespół towarzyszący Tadkowi, który był niezwykle czujny i w zależności od potrzeby potrafił zagrać zarówno klezmersko, jak i energetycznie: Jarek Dąbrowski (saksofony, instrumenty perkusyjne), Andrzej Kargol (klawisze, harmonijka, alt sax), Jarek Marszałek (perkusja) oraz Michał Kuźnicki (kontrabas, bas). Ukoronowaniem wieczoru była natomiast oryginalna i dość niespodziewana reggae′ująca wersja "Jutro możemy być szczęśliwi" z repertuaru grupy Raz Dwa Trzy.
Tadeusz Olchowski - dziękujemy jeszcze raz! :) Płyta "Tadek" dostępna jest stacjonarnie w Galerii Satyrykon oraz mailowo pod adresem bgk@lck.art.pl. Serdecznie polecamy!
|
|
Źródło: LCK 2021-12-11
|
|
|
|
|
|
Legnica Cantat 52
|
|
|