Choć wydaje się to prawie niemożliwe, to jednak udało się. W kraju, gdzie panuje surowy reżim islamu, gdzie kobiety mogą wychodzić na ulice tylko szczelnie opatulone chustami, a Ameryka utożsamiana jest z diabłem, otwarta została wystawa naszego Satyrykonu. Ekspozycja, z napisami przetłumaczonymi na język perski, została zaprezentowana w jednej z galerii w Teheranie.
To było bardzo trudne przedsięwzięcie. Załatwianie pozwoleń i formalności związanych z możliwością pokazania wystawy Satyrykonu w Iranie trwało wiele miesięcy. Dość wspomnieć, że prace musiały zostać specjalnie wyselekcjonowane.
Aby uniknąć kłopotów, Legnickie Centrum Kultury musiało zrezygnować z pokazania w Teheranie rysunków, które są zbyt śmiałe erotycznie oraz - niestety - tych, których autorami są Żydzi.
- W Iranie dwa tematy są absolutnym tabu: to Izrael i erotyzm - mówi Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury.
Dlatego LCK, przygotowując wystawę, poprosiło jednego z zaprzyjaźnionych z Satyrykonem artystów z Iranu, aby dokonał wstępnej selekcji proponowanych prac tak, aby nie budziły złych nastrojów. Odrzucił właśnie te związane z erotyzmem oraz niestety te, których autorami są Żydzi - nienawiść obu tych narodów jest wielka.
Na tym selekcja się jednak nie skończyła. Już na miejscu, przygotowane do ekspozycji tablice, przejrzał raz jeszcze współpracujący z Ambasadą Polską w Teheranie Irańczyk, który zadecydował o wykluczeniu kolejnych, zbyt odważnych jak na kulturę Iranu rysunków. W ten sposób wystawa stała się uboższa aż o 9 tablic. W efekcie te, które zostały, bardzo podobały się oglądającym. Tym bardziej, że wystawa została profesjonalnie przygotowana, opisana w języku perskim.
- Na wernisażu byli nie tylko ludzie, którzy interesują się satyrą. Było także wiele osób z wysokimi tytułami naukowymi, miejscowych autorytetów. Żywo dyskutowali o wystawie, ogromnie im się podobała - mówi Grzegorz Szczepaniak.
Skąd w ogóle pomysł na pokazanie wystawy w dalekim Iranie? Otóż okazuje się, że mimo surowego reżimu, w Iranie jest bardzo liczna i silna grupa twórców satyry. Nadsyłają oni wiele prac na nasz Satyrykon, są nagradzani. Dla Irańczyków Satyrykon jest bardzo liczącym się i ważnym konkursem. To właśnie sami artyści zaproponowali Legnickiemu Centrum Kultury, aby nasza wystawa odwiedziła ich kraj. LCK postanowiło z zaproszenia skorzystać, jednak góra formalności wydawała się nie do przeskoczenia.
- Chyba nie poradzilibyśmy sobie, gdyby nie pomoc pana Radosława Pytlaka z Ambasady Polskiej, który bardzo zaangażował się w organizację wystawy Satyrykonu w Teheranie. Dziękujemy! - mówi Grzegorz Szczepaniak.
Wystawa zostanie w tym kraju na dłużej. Będzie prezentowana w różnych miejscach Iranu.
|