To była bez wątpienia najpopularniejsza wystawa w legnickiej Galerii Satyrykonu. Miś Colargol, Pingwin Pik-Pok, Smok Barnaba i inne lalki z filmów wybitnego twórcy animacji Tadeusza Wilkosza przyciągnęły do galerii setki dzieci.
Wystawę „Animowane życie” oglądały całe przedszkola, młodsze szkolne klasy, przychodziły rodziny z dziećmi.
– Ogromnie się z tego cieszę! – nie ukrywał zadowolenia Tadeusz Wilkosz (fot), który w ubiegłym tygodniu przyjechał do Legnicy, aby zabrać ponad sto lalek, elementy scenografii i dekoracje, które od sierpnia były eksponowane w Galerii Satyrykonu.
Wystawa była ciekawa tym bardziej, że były na niej prezentowane eksponaty, których nikt nigdy wcześniej nie oglądał. Choćby Colargol na różowym byku – tego byka, który jakieś 40 lat temu zagrał z Colargolem w jednym z odcinków, Tadeusz Wilkosz przed ekspozycją w Legnicy przez wiele dni restaurował i odnawiał.
Zwiedzający wystawę mogli nie tylko obejrzeć na
własne oczy bohaterów wielu bajek – mogli także obejrzeć filmy z ich udziałem. Nieodłącznym elementem zwiedzania była bowiem projekcja filmów animowanych, w których prezentowane lalki „zagrały”.
- Wystawa bardzo się dzieciom podobała. Nie było ziewania z nudów, tylko autentyczne zainteresowanie. A wycieczek było naprawdę dużo. W ostatnim tygodniu niemal mijały się w drzwiach - mówi Julian Zawisza, legnicki filmowiec, który oprowadzał dzieci po wystawie.
Zawisza dodaje: - Zaaferowane maluchy biegały od gabloty do gabloty, zadając przy tym mnóstwo pytań. Żadne dziecko nie przebiło jednak pewnego przedszkolaka, który pokazywał kolejne lalki i dosłownie przy każdej pytał: „Proszę pana, a z czego to jest zrobione”? – śmieje się Julian Zawisza.
Tadeusz Wilkosz przewiózł wystawę z Legnicy do Kielc - jest teraz prezentowana w tamtejszym Muzeum Zabawy i Zabawek.
Wystawa „Animowane życie” została otwarta w Legnicy w sierpniu, w ramach 19 edycji Warsztatów Filmu Animowanego – Letniej Akademii Filmowej. Tadeusz Wilkosz , wybitny twórca polskiej animacji, niemal każdego roku jest wykładowcą podczas legnickich warsztatów.
|