Koncert Jubileuszowy z okazji 35. urodzin Legnickiego Centrum Kultury był super. Odbył się w środowy wieczór w Teatrze im. Modrzejewskiej. Kto nie był, niech żałuje. Było artystycznie, wzruszająco, ale łzy widzom ciekły raczej... ze śmiechu!
To za sprawą humorystycznie zrealizowanych przez Małgorzatę Dancewicz-Pawlik filmów, pokazujących zabawne sytuacje z zawodowego życia pracowników Legnickiego Centrum Kultury.
Oraz za sprawą Joanny Gonschorek, legnickiej aktorki, która brawurowym wykonaniem piosenki "Bossanova na kacu" Jana Kaczmarka spowodowała wielki wybuch radości widzów.
Koncert był wycieczką przez najciekawsze wydarzenia artystyczne, zorganizowane w ostatnich latach przez Legnickie Centrum Kultury.
Były więc elementy związane z koncertem "kaczmarkowym" - znanym z Satyrykonu, z przedsięwzięwzięciem multimedialnym "Bromba i inni", które towarzyszyło Letniej Akademii Filmowej czy z koncertem "Legnica Cantat Super Stars".
Świetną, stojącą na bardzo wysokim poziomie oprawę muzyczną zapewnił zespół Frittata z Krakowa, a zaśpiewały Joanna Gonschorek i Paulina Bisztyga.
Zaśpiewał też Legniczanin Roman Matecha, ale temu artyście - zamiast muzyków i instrumentów - towarzyszył Chór Madrygał. To właśnie było nawiązanie do koncertu "Super Stars", w którym znani wokaliści, w czasie Legnicy Cantat, występowali tylko z chórami.
Na scenie zaprezentował się także - z bardzo sympatycznym i energetycznym programem - Zespół Pieśni i Tańca "Legnica".
Po występach artystycznych przyszedł czas na podziękowania i wspomnienia. Prezydent Tadeusz Krzakowski wręczył kwiaty, upominki i nie szczędził dobrych słów Irenie Daszkiewicz i Tadeuszowi Masojciowi, pierwszym szefom LCK. Oraz Grzegorzowi Szczepaniakowi, obecnemu dyrektorowi.
A na koniec był prawdziwy happy end... Otóż wyjaśnijmy najpierw, że środowy koncert poprzedziło wielogodzinne spotkanie poświęcone kulturze, z udziałem m.in. przedstawicieli ośrodków kultury z regionu, przedstawicieli ministerstwa kultury i samorządów. Jednym z najważniejszych wniosków było to, że należy zachęcać mieszkańców do tego, aby jak najliczniej korzystali z ofert domów kultury. Zachęcać w każdy możliwy sposób.
I właśnie w związku z tym "każdym sposobem" Jacek Głomb, szef legnickiego teatru, na zakończenie Koncertu Jubileuszowego, wręczył dyrektorowi Grzegorzowi Szczepaniakowi... pistolet!
Chyba więc nie mają Państwo wyjścia... Od teraz naprawdę lepiej chodzić na imprezy, na które zaprasza wszystkich Legnickie Centrum Kultury!
fot: ego, Wojtek Obremski (lca.pl)
