WARSZAWSKIE COMBO TANECZNE
Jan Młynarski
śpiew/gitara/bandżola/tamburyno
Piotr Zabrodzki
śpiew/banjo/bandżola/melodika
Maurycy Idzikowski
trąbka
Sebastian Jastrzębski
gitara
Tomasz Duda
baryton sax/klarnet
Wojtek Traczyk
kontrabas
Anna Bojara
piła
Jest ich siedmioro. Postanowili ocalić od zapomnienia piękne piosenki warszawskie, prezentując je we współczesnym brzmieniu i aranżacjach bliskich oryginałom. Repertuar Warszawskiego Combo Tanecznego to w przeważającej mierze piosenki przedwojenne, które 80 i więcej lat temu bawiły i wzruszały publiczność na rewiach, dansingach, a także na stołecznych ulicach i podwórkach.
Zespół narodził się spontanicznie, a za jego powstanie odpowiedzialny jest Jan Emil Młynarski. Wraz z przyjaciółmi powołał do życia grupę, kierując się miłością, pasją i poczuciem obowiązku wobec tradycji, w jakiej się wychował. Szlify Warszawskie Combo Taneczne zdobywało grając na podwórkach Mokotowa, Pragi, Śródmieścia i w warszawskich lokalach. Wzorem muzyków sprzed lat wychowali sobie swoją publiczność, a koncertując wypracowali ciekawy, trafiający do ludzi repertuar.
Koncerty WCT są wyjątkowym spotkaniem z przeszłością, tradycją i nowym spojrzeniem.
20 kwietnia 2018 r. ukazał się trzeci longplay w dorobku Combo, zatytułowany "Sto lat panie Staśku!"
Debiutowali płytą "Przyznaj się" w 2014 roku. Następnie w 2016 roku wydali płytę pt."Dancing, Salon, Ulica".
Jest to płyta wyjątkowa, bo nagrana specjalnie z myślą o setnej rocznicy urodzin ikony warszawskiej piosenki podwórkowej - Stanisława Grzesiuka. Okrągła rocznica przypada na dzień 6-go maja 2018 roku. Jest to najlepsza okazja by przypomnieć i oddać hołd postaci, bez której z pewnością nie byłoby Combo. Grzesiuk w radiowych nagraniach z przełomu lat 50 i 60 uwiecznił fragment zaginionego świata przedwojennego warszawskiego folkloru. Jego nagrania są czymś dużo więcej niż zapisem starych piosenek. To akcent mowy, sposób gry na bandżoli oraz sam repertuar dający szerokie, plastyczne wyobrażenie o tym czym była warszawska kultura w dzielnicach robotniczych takich jak Czerniaków, Powiśle czy Wola.
Combo na nowej płycie bardzo dba o prawidła wykonawczej sztuki. Jest klasyczne instrumentarium znane z poprzednich dwu płyt oraz we wszystkich piosenkach można usłyszeć legendarną bandżolę Grzesiuka, którą on sam nazywał "drewnem".
Janek Młynarski w porozumieniu z wnuczką Stanisława - Izą Laszuk (właścicielką instrumentu) zadbał o renowację "drewna" i tak oto po niespełna 60-ciu latach znowu gra i brzmi jak dawniej.
Stanisław Grzesiuk i Jego legenda są wielką inspiracją dla Janka i członków Combo.
Janek Młynarski: "Podczas nagrań mieliśmy poczucie, że Stasiek jest z nami w sali i gramy razem. Chcieliśmy zrobić to tak ,żeby mu się podobało. Żeby miał klawy prezent na setne urodziny oraz żeby młodzi wiedzieli kim był, co robił i ile znaczy."
Ciekawostką na płycie jest wykorzystanie w kilku utworach prawdziwej katarynki przypominającej brzmienie dawnej warszawskiej ulicy oraz gościnny udział Jerzego Jastrzębskiego - legendarnego warszawskiego akordeonisty ( Orkiestra Uliczna z Chmielnej, Hanka Bielicka, dancingi warszawskie).
Klip do utworu "Ach te Rumunki"
Klip do utworu "Warszawo Ma"
Klip do utworu "U Bronki Wstawa"
"Ani cepeliada orkiestry ulicznej, ani folklor miejski opakowany na nowo w stylu Szwagierkolaski. Piosenki starej Warszawy można wykonać fascynująco, śpiewając je i grając ot tak, po prostu, wystarczy brzmieniem oddać klimat lokalu rozrywkowego sprzed wojny i zgromadzić grupę muzyków, którzy tę knajpę odegrają pięknie. Janowi Emilowi Młynarskiemu, synowi Wojciecha, perkusiście jazzowemu i liderowi różnych muzycznych eskapad, ta sztuka się udała"
- Bartek Chaciński - Polityka.